Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bułki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bułki. Pokaż wszystkie posty

sobota, 30 marca 2013

Chałka


Chałka od zawsze kojarzy mi się ze smakiem dzieciństwa - i tak już zapewne pozostanie. Zastanawiałam się, czy uda mi się zapleść tak piękne sploty, jak "z piekarni" - i chyba się udało :)
Piekąc chałkę po raz pierwszy piekłam z podwójnej porcji i wyszła mi wielkości blachy w piekarniku... :) Poniżej podaję połowę oryginalnych składników.
Zmodyfikowany przepis Petera Reinharta z "Artisan Breads Every Day".
I nie zniechęcajcie się, że autor przepisu nie jest Polakiem - chałka wg tego przepisu smakuje sto razy lepiej niż ta ze sklepu!


Składniki:

0,5 szklanki ciepłej wody
15 g świeżych drożdży (lub 7 g suszonych)
3 żółtka
1 łyżka roztopionego masła
2-3 płaskie łyżki cukru
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (lub 1,5 łyżki cukru waniliowego)
2 niepełne szklanki mąki pszennej
szczypta soli

Do posmarowania:
1 jajko
1 łyżka mleka 



Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

W misce wymieszać ciepłą wodę i świeże drożdże. Dodać żółtka, roztopione masło, cukier i ekstrakt z wanilii. Wymieszać. Dodać mąkę, sól i dokładnie wymieszać. Wyrobione ciasto odstawić na około 1-1,5 h w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.


Jeśli macie maszynę do chleba wrzućcie wszystkie składniki w kolejności: płynne, sypkie, na końcu drożdże i ustawcie program do wyrabiania ciasta "dough". Dalej postępujcie wg poniższych wskazówek.




Wyrośnięte ciasto krótko wyrobić, w razie potrzeby podsypać mąką, żeby się nie kleiło. Ciasto podzielić na 5 równych części, z każdej z nich uformować wałek o długości około 25 - 30 cm. Wałki zlepić na jednym końcu, ponumerować od 1 do 5 i zaplatać warkocz wg reguły: 1 na 3, 2 na 3, 5 na 2. Powtarzać aż do końca wałków, zlepić na końcu wszystkie wałki razem.

Warkocz przełożyć na blachę piekarnika wyłożoną papierem do pieczenia. Posmarować wierzch bułki jajkiem roztrzepanym z mlekiem. Odstawić do wyrośnięcia na około 30 minut.

Piec w piekarniku nagrzanym do 175 stopni C przez około 30 - 40 minut. Przed pokrojeniem ostudzić na kratce.



Smacznego!

niedziela, 17 lutego 2013

Maślane rogaliki z sezamem




Córka dzisiaj zapytała mnie rano z wyrzutem dlaczego nie ma na śniadanie rogaliczków... Postanowiłam więc zrobić jej przyjemność i upiec je na kolację.
Rogaliki są maślane, lekkie, puszyste - doskonałe na II śniadanie, do pracy, pyszne  z twarożkiem, domowymi powidłami albo po prostu z masłem. Do tego kubek kakao i niebo nie wydaje się już takie odległe :)
Przepis na rogaliczki znajdziecie tutaj.


Składniki:
  • 580 g mąki pszennej
  • 2 jajka
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 1 łyżka oleju
  • 1,5 łyżki cukru
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 szklanka letniego mleka
  • 60 g roztopionego masła
  • 20 g świeżych drożdży (lub 10 g suchych)
Dodatkowo:
  • mąka do podsypywania
  • 50 g roztopionego masła do posmarowania ciasta
  • 1 jajko + 1 łyżka mleka do posmarowania gotowych rogaliczków
  • sezam do posypania




Świeże drożdże rozetrzeć z łyżką cukru, łyżką mąki i odrobiną mleka. Odstawić do wyrośnięcia. Jeśli używacie suchych drożdży wystarczy wymieszać je z mąką. Jajka rozmieszać z solą, mlekiem, cukrem i olejem. Ciągle mieszając dodawać stopniowo mąkę, sok z cytryny, wyrośnięte drożdże i roztopione ostudzone masło. Ciasto wyrabiać do momentu aż zacznie odchodzić od rąk - można do tego celu użyć miksera z odpowiednimi końcówkami.
Wyrobione ciasto uformować w kulę, włożyć do miski i odstawić do wyrośnięcia przykrywając ściereczką. Ciasto powinno podwoić objętość.

Jeśli macie maszynę do chleba należy włożyć wszystkie składniki do maszyny, w kolejności: płynne, sypkie, na końcu drożdże (bez różnicy czy świeże, czy suche). Ustawić program do wyrabiania i wyrastania ciasta (dough). Dalej postępować jak niżej.

Gotowe ciasto podzielić na równe części (około 100 g) i uformować z nich kulki. Każdą z nich rozwałkować na owalny placuszek o długości około 20 cm. Placuszek posmarować roztopionym masłem. Zwinąć jak naleśnik. Po zwinięciu złączyć końce razem tak, żeby powstał kształt rogala.

Rogaliki ułożyć na blaszce w dużych odstępach i zostawić do podwojenia objętości. Przed pieczeniem posmarować jajkiem rozmieszanym z mlekiem, posypać sezamem.

Piec z termoobiegiem w temperaturze 200 stopni C przez około 20-25 minut.




Smacznego!

poniedziałek, 28 stycznia 2013

Grahamki



Z kajzerkami poszło dobrze, postanowiłam więc wziąć się za grahamki. Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania - bułeczki są nieprawdopodobnie smaczne, zachowują świeżość nawet trzeciego dnia po upieczeniu. O tym, że są zdrowe pisać chyba nie trzeba...
Oryginał przepisu znajdziecie tutaj, a ja podaję przepis lekko zmodyfikowany. Z podanej ilości wyszło mi 12 małych bułeczek.



Składniki
  • 0,5 szklanki letniego mleka
  • 0,5 szklanki letniej wody
  • 1 łyżka miodu (można zastąpić melasą)
  • 1,5 łyżeczki soli
  • 2,5 szklanki mąki graham (typ 1850) lub mąki pszennej razowej (typ 2000) - użyłam tej drugiej
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 2 łyżki oleju 
  • 7 g drożdży suchych lub 14 g świeżych
Dodatkowo:
  • 2-3 łyżki mąki do podsypywania
  • 1 jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka do posmarowania 



Suche drożdże wymieszać z mąką (ze świeżych zrobić najpierw rozczyn). Mleko i wodę wymieszać z miodem, solą i olejem - dodać do mąki i dokładnie wyrobić. Wyrabiać około 10 minut do dokładnego połączenia się składników. Można użyć do tego miksera z przystawką - hakiem do ciasta drożdżowego. Ciasto może pozostać klejące, ewentualnie można podsypać kilka łyżek mąki. Przykryć ściereczką i pozostawić w ciepłym miejscu do podwojenia objętości (przez około dwie godziny).
Jeśli macie maszynę do chleba należy włożyć wszystkie składniki do maszyny, w kolejności: płynne, sypkie, na końcu drożdże (bez różnicy czy świeże, czy suche). Ustawić program do wyrabiania i wyrastania ciasta (dough). Dalej postępować jak niżej.

Po tym czasie ciasto ponownie krótko wyrobić i podzielić na 10-12 równych części. Oprószając dłonie mąką uformować podłużne bułeczki i ułożyć je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia lub matą do pieczenia wielokrotnego użytku. Bułeczki przykryć lnianą ściereczką i zostawić w cieple do podwojenia objętości (około 45 minut).
Przed pieczeniem posmarować jajkiem roztrzepanym z 1 łyżką mleka.
Piec w temperaturze 200 stopni C przez około 20 - 25 minut, studzić na kratce.



Smacznego!

środa, 16 stycznia 2013

Kajzerki




Znacie to uczucie kiedy w sobotę późnym wieczorem okazuje się, że nie ma w domu pieczywa? A do sklepu taaaaak daleko i zimno, i pada... ;) Coś takiego właśnie spotkało mnie w ostatnią sobotę. Ale oczywiście nie załamałam rąk, tylko czym prędzej otworzyłam www.mojewypieki.com i wrzuciłam do maszyny składniki na ciasto, z którego powstały te przepyszne kajzerki - ciężkie, chrupiące i po prostu... pyszne! Skusicie się? :)


Składniki
  • 3 szklanki mąki pszennej
  • 3/4 szklanki ciepłej wody
  • 7 g suchych drożdży (lub 14 g świeżych)
  • 1,5 łyżeczki cukru
  • 1,5 łyżeczki soli
  • 1 jajko (+ opcjonalnie drugie z 1 łyżką mleka do posmarowania bułeczek - ja zamiast tego posmarowałam je czystą wodą)
  • 2 łyżki roztopionego masła 

Wszystkie składniki mieszamy dokładnie i wyrabiamy, aż ciasto będzie odklejać się od ścianek miski. Jeśli używacie świeżych drożdży należy najpierw zrobić rozczyn. Elastyczne ciasto wyrabiać przez 5 minut - bardzo ważne jest długie wyrabianie ciasta. Tak przygotowane ciasto odstawić na 10 minut, potem znowu wyrabiać przez 5 minut. Ciasto powinno mieć konsystencję plasteliny.
Ciasto przełożyć do miski wysmarowanej oliwą i zostawić na godzinę do wyrośnięcia.

Jeśli macie maszynę do chleba należy włożyć wszystkie składniki do maszyny, w kolejności: płynne, sypkie, na końcu drożdże (bez różnicy czy świeże, czy suche). Ustawić program do wyrabiania i wyrastania ciasta (dough). Po tym czasie postępować jak niżej.
Wyrośnięte ciasto podzielić na 10 części, z każdej uformować kulkę, spłaszczyć ją lekko, ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i zostawić na 45 minut przykryte lnianą ściereczką.
Przed pieczeniem naciąć każdą bułeczkę robiąc trzy przecinające się linie, tworzące "gwiazdkę" i posmarować rozmąconym jajkiem z 1 łyżką mleka lub wodą (ja użyłam samej wody).

Piec około 15 minut z termoobiegiem w temperaturze 225 stopni C.



Smacznego!