Składniki:
- 3 lub 4 dobrze dojrzałe banany
- 1/3 szklanki rozpuszczonego masła
- 1/2 szklanki brązowego cukru
- 1 jajko
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (lub 15 g cukru waniliowego)
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- szczypta soli
- 1/3 szklanki migdałów
Banany rozgniatamy widelcem, niezbyt dokładnie. W tym cieście ważna jest konsystencja owoców - miksowanie ich odbierze mu cały urok. Do bananów dodajemy roztopione masło, cukier i jajko, delikatnie mieszamy. Do masy dodajemy ekstrakt z wanilii (lub cukier waniliowy), sodę, sól i mąkę i łączymy składniki. Do gotowego ciasta wrzucamy migdały, mieszamy i wkładamy do silikonowej formy do pieczenia (wystarczy mała keksówka, ok. 10x20 cm). Można użyć zwykłej formy, wtedy koniecznie należy użyć papieru do pieczenia lub wysmarować ją tłuszczem i wysypać bułką tartą.
Ciasto pieczemy 55 - 60 minut w piekarniku rozgrzanym do 175 stopni C, do tzw. suchego patyczka.
Jeśli ciasto pęknie na środku to tym lepiej - pękniecie doda mu charakteru.Ciasto studzimy na kratce, po całkowitym wystygnięciu przechowujemy je w lodówce - jeśli w ogóle będzie co przechowywać :)
Najlepsze do jedzenia na ciepło - od razu po upieczeniu lub lekko podgrzane, jeśli już trafiło do lodówki.
Najlepsze do jedzenia na ciepło - od razu po upieczeniu lub lekko podgrzane, jeśli już trafiło do lodówki.
Ciasto bananowe w tej wersji jest idealną bazą do eksperymentów. Mąkę pszenną można zastąpić mąką pełnoziarnistą lub razową, a zamiast migdałów dodać żurawinę lub orzechy włoskie - albo wszystkiego po trochu :)
Smacznego!