Kolejne szybkie danie - takie, jakie najbardziej lubię. Wystarczy poświęcić chwilę na przygotowanie składników, a potem robi się samo. Dynia jest cudownie słodka, ziemniaczki lekko opieczone, a mięso po prostu rozpływa się w ustach. Rozmaryn dodaje całości cudownego aromatu. Jeśli znudziły Wam się tradycyjnie przyrządzane udka, ta wersja jest właśnie dla Was!
Składniki:
- 4 udka z kurczaka (podzieliłam je na 8 części - pałeczki i podudzia)
- 4 większe ziemniaki (umyte, w skórkach, podzielone na ósemki)
- ok. 400 g dyni pokrojonej w dużą kostkę (można dać mniej lub więcej, w zależności od upodobań)
- gruba sól morska
- olej sezamowy
- domowa przyprawa do kurczaka (przepis na nią znajdziecie tutaj)
- 2 gałązki świeżego rozmarynu
Kurczaka dokładnie opłukać, usunąć zbędny tłuszcz i osuszyć. Natrzeć ze wszystkich stron domową przyprawą do kurczaka, ułożyć na dnie żaroodpornego naczynia.
Na mięsie poukładać pokrojone w kostkę ziemniaczki i dynię i skropić olejem sezamowym, którego orzechowa nuta doskonale współgra z dynią i ziemniakami. Całość posypać grubą solą morską i ułożyć na wierzchu 2 gałązki rozmarynu.
Mięso piec przykryte pokrywką w temperaturze 175 stopni C przez około godzinę do półtorej. W tym czasie czytamy ulubioną książkę, a potem już tylko delektujemy się smakiem.
Smacznego!